chmura tagów
Aktualności
ZAPISKI Z LAMUSA. Kocia muzyka
2022-06-29
W mieście przez cały rok to tu, to tam, rozbrzmiewa muzyka i choć o gustach się nie dyskutuje, nie bójmy się tego powiedzieć: raz lepsza, raz gorsza. Nie jest to rzecz nowa, że tam ktoś brzdąka sobie na gitarze, tu na trąbce, w jeszcze innym miejscu wystukuje rytm na bębnach lub przygrywa na skrzypcach. Bywa to całkiem przyjemne, gorzej jeśli nakładają się na siebie dźwięki mało trafione, tworzące specyficzną symfonię grozy.
"Otrzymujemy z miasta następujące, słuszne zupełnie uwagi na temat zaprzepaszczenia parku na Sołaczu"* - czytamy w "Nowym Kurierze" (nr 168/1930), na którego łamach wielokrotnie już cytowany "Iks" utyskuje tym razem na stosowane w poznańskim parku praktyki, skutecznie zniechęcające do tego, by "napić się pięknem i odetchnąć rzeźkiem powietrzem". Powód? "U wstępu wita nas okropna kakofonja"!