chmura tagów
Aktualności
Życie dla opery
2022-02-22
- Jestem jednak zdania, że trzeba zejść ze sceny w pełni chwały, w pełni głosu. Mam tyle pięknych wspomnień, tyle pięknych partii za sobą, że nie muszę już zabiegać o role. Już nie - mówiła Barbara Kubiak w rozmowie z naszym portalem z okazji 30-lecia kariery artystycznej. 5 lat później jej głos wciąż czaruje, a role wzruszają i przejmują. Przed nami benefis solistki Teatru Wielkiego.
A mogło być zupełnie inaczej, gdyby nie porzuciła marzeń o Akademii Medycznej. Na szczęście dla nas, zdecydowała się na muzykę i od czasu debiutu na scenie Teatru Wielkiego, związała się z tą instytucją. - Debiutowałam w Teatrze Wielkim w roli Pierwszej Damy w Czarodziejskim Flecie Mozarta. Muzyka tego kompozytora jest lekarstwem i zdrowiem dla głosu. Wbrew pozorom nie była to mała rola, a dodatkowo stanowiła wyzwanie aktorskie - wspomina.
W czasie 35 lat Kubiak pokazywała na scenie najróżniejsze oblicza. W swoim repertuarze posiada najpiękniejsze partie z oper Verdiego (Nabucco, Aida, La forza del destino, Il Trovatore, Don Carlos, Otello, Macbeth, Ernani, Un Ballo In Maschera), Pucciniego (Madame Butterfly, Tosca, La Boheme, Turandot, Suor Angelica), Mozarta (Czarodziejski Flet, Wesele Figara), Belliniego (Norma), Beethovena (Fidelio), Donizettiego (Maria Stuarda), Szostakowicza (Lady Makbet Mceńskiego Powiatu) oraz Janacka (Jenufa). Barbara Kubiak jako Leonora, Abigail, Halka, Aida, Madame Butterfly... Za każdym razem pokazuje kunszt wokalny i głębokie zrozumienie swoich postaci. O tej ostatniej artystka mówiła, że szczególnie mocno, głęboko ją dotyka.