chmura tagów
Aktualności
ZAPISKI Z LAMUSA. Skandal!
2022-02-19
Kontrowersja. Zamiast powodować zniesmaczenie, które odrzuca, generuje raczej zainteresowanie, które przyciąga. W końcu lepiej, żeby mówili cokolwiek, niż żeby nie mówili wcale. Marketing niektórych dzieł i dziełek stoi pod znakiem skandalu. Jak było kiedyś? Nie wiem, na ile podany przeze mnie dzisiaj przykład odpowiada na to pytanie, bo trudno określić, na ile przedstawiona sytuacja była świadomie wykreowanym sposobem zwrócenia na siebie uwagi. Rzecz to jednak dość ciekawa.
"Teatr Polski wystawia sztukę pt. «Kapitan Köpenick». O tem obwieszczają wielkie afisze. Wszystko w porządku. Nie w porządku jest jednak Dyrekcja Teatru Polskiego, skoro zaraz w podtytule tłustemi czcionkami daje tytuł po niemiecku «Der Hauptmann Köpenick». Co to jest? Zapytać się godzi. Niesłychane! Jest to, krótko a wyraźnie mówiąc, skandal, nienotowany w dziejach Teatru Polskiego"* - grzmiał anonimy autor dosadnej notki prasowej zatytułowanej W Teatrze Polskim "der Hauptmann Köpenick" ("Rekord Polski, nr 38/1932). Dalej zastanawia się dziennikarz nad tym, jaka idea przyświecała dyrekcji szacownej instytucji, by dopuścić się czynu tak skandalicznego i jakie względy były tu najistotniejsze.