chmura tagów
Aktualności
Żyjemy w czasie wojno-pokoju
2019-06-17
O wojnie i pokoju, sytuacji jednostki wobec globalnych konfliktów i innych tematach zawartych w haśle "Armia jednostki" tegorocznego idiomu Malty opowiadają Kasia Tórz*, programerka festiwalu, i Nástio Mosquito**, kurator idiomu.
Czym kierowaliście się, zapraszając artystów do współpracy podczas tegorocznej edycji festiwalu?
Kasia Tórz: Wyboru artystów dokonał Nástio Mosquito. Zaprosił do współpracy tych, którzy - jak mówi - są zupełnie inni niż on sam, w swojej twórczości pokazują kruchość, kreują odrębne rzeczywistości. Co roku w każdym idiomie staramy się pokazać twórców, którzy nigdy nie byli w Polsce, mają do opowiedzenia swoją historię, przyjeżdżają podzielić się kawałkiem świata, w jakim żyją - tym, co ich otacza, co wpływa na ich wrażliwość i wyobraźnię. W idiomie "Armia jednostki" zobaczymy artystów z wielu kontekstów społecznych, politycznych i kulturowych: z Belgii, Portugalii, Hiszpanii, Brazylii, Chin, Angoli, Maroka: Kelly Schacht, Benjamina Abrasa, Lisbeth Gruwez, Alice Joane Gonçalves, Priscilę Rezende, Li Rana, Ery Clavera, Vica Pereiró, Radouana Mrizigę i oczywiście Nástio Mosquito. To tylko kraje pochodzenia, często artyści ci mieszkają gdzie indziej, tożsamość narodowa nie jest też dla nich najważniejszą kategorią. Istotniejsze jest to, co chcą nam przekazać, jaką estetykę proponują, co może wyniknąć z ich spotkania z poznańską publicznością.