chmura tagów
Aktualności
Wierzymy, że się uda
2020-04-27
Koronawirus w jednej chwili zanegował wszystkie plany poznańskich twórców kultury i wywrócił do góry nogami kalendarze organizatorów wydarzeń. Jak bardzo zmieniło się ich życie w sytuacji epidemii? Jak sobie z nią radzą?
Maciej Krajewski, fotograf, twórca Stowarzyszenia Łazęga Poznańska, pielęgniarz w WCO
Atelier Stowarzyszenia Łazęga Poznańska dzieli wspólny adres Święty Marcin 75 z Kołorkingiem Muzycznym - obie miejscówki zgodnie z zaleceniami są zamknięte. Czasem można jednak spotkać ćwiczącego muzyka lub łazęgę doglądającego opustoszałych pomieszczeń galerii. Tak jak muzycy nie mogą przestać grać, tak i fotograf nie może przestać obserwować i próbować zatrzymać w kadrze tego, co widzi - jednym słowem - fotografować. Więc w drodze do pracy w szpitalu lub idąc po chleb, zanosząc komuś leki - fotografuję, jak jeszcze "przed chwilą", jak dawniej... Fotograf, zwłaszcza fotograf portrecista, także fotograf miejski, nie może przestać patrzeć, rejestrować, dokumentować tego, co widzi i czuje podczas epidemii. Inna sprawa, że czas kwarantanny, izolacji to czas nagłego, przymusowego zatrzymania. Ten czas wykorzystuję na lekturę książek, słuchanie starych, dobrych płyt, na porządkowanie własnego archiwum fotograficznego oraz dokumentów, na których ogarnięcie zwykle brakowało czasu.