chmura tagów
Aktualności
PROSTO Z EKRANU. Taka piękna katastrofa
2018-02-24
W 2003 roku, podczas dwóch tygodni wyświetlania, kosztująca 6 milionów dolarów produkcja zatytułowana "The Room" zarobiła zaledwie 1800 dolarów. Dziś mówi o niej cały filmowy świat, a do kin wszedł właśnie "Disaster Artist" - historia przyjaźni odtwórców głównych ról kultowego obrazu, który po latach zyskał miano "najgorszego filmu świata".
Nieśmiały 19-latek Greg Sestero poznaje w szkole aktorskiej Tommy'ego Wiseau - niepoprawnego marzyciela i samozwańczego artystę, który wkrótce zamierza zrealizować swój amerykański sen. Zaprzyjaźniają się i w pogoni za karierą przeprowadzają do Los Angeles. Długo nie mogą się przebić, aż w końcu Tommy postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i nakręcić własne dzieło, w głównych rolach obsadzając siebie i Grega. Po rozpoczęciu zdjęć ekipa szybko orientuje się, że scenariusz jest koszmarnie zły, a Tommy nie ma za grosz talentu aktorskiego ani jakiegokolwiek pojęcia o reżyserii. Nie przeszkadza mu to jednak we wcielaniu swojej wizji w życie.