chmura tagów
Aktualności
PROSTO Z EKRANU. Cicha apokalipsa
2018-04-30
Nie rozmawiasz, nie gwiżdżesz, nie używasz telefonu, jedząc nie chrupiesz ani nie mlaszczesz, chodzisz bez butów tylko po wysypanych piaskiem szlakach, by przypadkiem nie nadepnąć na gałązkę, eliminujesz ze swojego otoczenia wszelkie dźwiękowe bodźce. W "Cichym miejscu" niewinne kichnięcie może cię bowiem kosztować życie.
Nie wiadomo skąd przybyły, ale w krótkim czasie doprowadziły do upadku cywilizacji. Agresywne, niezniszczalne istoty są co prawda niewidome, ale mają ekstremalnie wyczulony słuch i niszczą bądź zabijają wszystko, co wydaje jakiekolwiek dźwięki. Przetrwały małe skupiska ludzkie, a dokładniej ci, którzy zdążyli się przystosować i żyją w absolutnej ciszy. Wśród nich jest Lee, jego ciężarna żona Evelyn oraz dwójka ich nieletnich dzieci. Mają świadomość, że mały błąd, jak choćby strącenie szklanki ze stołu, może przyciągnąć bestie - każdą czynność wykonują więc z największą ostrożnością. Jak w każdej rodzinie zdarzają im się jednak kłótnie, które choć nieme, rodzą prawdziwe emocje. A stąd już tylko krok do brzemiennego w skutki potknięcia.