chmura tagów
Aktualności
Jednak nie tylko obóz
2020-05-25
Reporter Marcin Kącki wydał właśnie kolejną z książek poświęconym miastom. Po Białymstoku i Poznaniu tematem służącym do psychoanalitycznego wnikliwego spoglądania na mieszkańców i ich historie jest Oświęcim. Wydawać się może, że małe miasto nieopodal Krakowa nie ma w sobie tematu na książkę inną niż o pobliskim KZ Auschwitz-Birkenau. Jednak dociekliwość Kąckiego zaskakuje, a Oświęcim staje się Polską w pigułce.
Kącki nie ukrywa, że przyjechał do Oświęcimia po historie i to ich będzie się domagał. Pisze o tym już gdy wspomina moment wysiadania z pociągu na stacji Oświęcim. Stacji jego reporterskiego pobytu, który przeznacza na rozmowy i dowiadywanie się "czegoś o naszej rzeczywistości". To właśnie dociekliwość jest metodą jego pracy. Nie znajdziemy w Oświęcimiu tekstów, które oddawałyby godziny i szpalty tekstu swobodnym monologom napotkanych postaci. Książką rządzą pytania reportera, szybkie jasne i szczere zagajenia o trudne tematy. Dyscyplina i tempo to bardzo cenne znaki jego pracy, które przebiły się do stylu książki. Po prostu w opisie swojej metody docierania do prawd, relacji i wspomnień, do informacji, która potrzebna jest, by historia mogła opowiedzieć się literacko, nie ma "ściemy".