chmura tagów
Aktualności
Festiwal Jerzego Piotrowicza
2017-03-20
Wszędzie go pełno. Sześć miejsc prezentacji, a w każdym zupełnie inny klimat, bogactwo wątków, barw, faz, dziedzin. Pół tysiąca prac wprawia w osłupienie. Malarstwo, grafika, scenograficzne dekoracje, sztandary. "Nie ma sztuki bez wyobraźni" - mówił i to wszystko wyjaśnia. "Bo co bez niej pozostaje? Konceptualizm, po prostu". O Jerzym Piotrowiczu pisze Monika Piotrowska.
Żywił się wyobraźnią. Tę z kolei karmił rozmową ze starymi mistrzami i znajomością rzeczy. Konceptualizm bez pardonu obnażał. "To jest bez wyobraźni. To jest literacka sztuka, służy do czytania i opowiadania. A jak się patrzy na ładne obrazy, to one są do oglądania". Cenił kontynuację, związek z poprzednikami. Dialog przez wieki i odrębność gatunku. "Picasso nigdy nie namalował abstrakcyjnego obrazu, zawsze się do czegoś odwoływał. Wykorzystywał literaturę, ale namalowaną, a nie opowiedzianą".